Zamień ten tekst na URL Webhooka

Grafika, Motion i 3D

Projektowanie pod druk w 2023 roku

Wydanie nr
19
opublikowane
2023-01-31
Michał Wedlechowicz
Michał Wedlechowicz
Graphic Designer
No items found.

Witajcie w kolejnym wydaniu branżowego newslettera. Tym razem chciałbym przyjrzeć się tematom związanym z drukiem, który ponoć odchodzi do lamusa, ale czy jest tak naprawdę? Czy Projektant graficzny powinien dziś nastawić się wyłącznie na tworzenie pod media cyfrowe?


Jak wyglądają trendy na najbliższy czas.

Wielu doświadczonych projektantów i art directorów twierdzi, że dziś na rynku pracy w branży graficznej liczą się umiejętności związane z projektowaniem pod media cyfrowe. Chodzi tu głównie o szeroko pojęty UI aplikacji czy serwisów. I trzeba przyznać, że trudno się z nimi nie zgodzić. Dziś cały biznes przeniósł się praktycznie do sieci, wszystko sprzedajemy i kupujemy w internecie i tyczy się to zarówno usług jak i produktów czy to fizycznych, czy cyfrowych.  Ludzie spędzają bardzo dużo czasu przed ekranami smartfonów i nic dziwnego, że każdy sprzedawca chce wykorzystać ten nośnik, aby skutecznie dotrzeć do potencjalnego klienta.
Jest wiele firm, które niemal zupełnie rezygnują z materiałów drukowanych, na rzecz cyfrowych nośników, stawiając głównie na  serwisy internetowe czy dedykowane aplikacje zakupowe. I to nie dziwi. Postęp technologiczny i jednocześnie łatwy dostęp do technologii wymusił taki rozwój sytuacji. Wielu projektantów graficznych przebranżowiło się z typowego DTP na digital design, aby sprostać wymaganiom rynku i nadążyć za wspomnianymi wyżej trendami. Ale czy to oznacza, że druk całkowicie umiera i należy zostawić daleko w tyle umiejętności związane z DTP i prepressem?

Aktualna sytuacja na rynku pracy.

Od 9 lat pracuje jako freelancer i przez cały ten czas bacznie przyglądam się rynkowi pracy w branży kreatywnej, żeby mieć świadomość jakie umiejętności są dziś wymagane. Tutaj warto, abym wykorzystał moją obserwację.  Mimo wspomnianej wyżej sytuacji wcale nie jest tak, że w serwisach ogłoszeniowych znikają oferty związane z DTP i pracą z narzędziami Adobe, a w ich miejsce wskakują nowe, nastawione na stanowiska UI/UX i znajomość Figmy. Znajdziemy zarówno jedne i drugie, a ich ilości są porównywalne.
Jeśli chodzi o kwalifikacje, to obok stale powtarzającej się znajomości Adobe Photoshop, Indesign i Illustrator, bardzo często w parze idzie mile widziana znajomość Adobe After Effects, czy narzędzi do 3D. O znajomości zasad przygotowania do druku, jako rzeczy oczywistej, nie wspominam.
Jasno wynika z tego, że potrzeba wspomnianych umiejętności nie zanika, a przynajmniej nie dzieje się to teraz. Co nie znaczy, że nie należy się rozwijać i zdobywać nowych skillsów. Sam staram się być generalistą i uczę się nowych narzędzi i rozwiązań, nieograniczając się jedynie do druku. Dzięki temu mam szanse na więcej różnorodnych zleceń jako freelancer, a także zwiększam swoje szanse na rynku pracy. W moim przypadku mogę zatrudnić się nie tylko jako operator DTP, ale również Motion Designer.

Sytuacja druku.

Maszyny drukarskie wcale nie zwalniają, a raczej podkręcają obroty. Technologia w druku offsetowym ostro szybuje do góry w celu sprostania nowym wyzwaniom jakim są na przykład druki niskonakładowe. Rosnąca popularność jaką zdobywają drukarnie internetowe sprawia, że biją się one o klienta ceną, jakością i możliwie najkrótszym czasem realizacji. Według informacji i raportów jakie można znaleźć na stronach branżowych portali jak „prind.pl” czy „Rynekpapierniczy.pl” rozwijający się rynek drukarni online będzie miał duży wpływ na automatyzację i rozwój technologii, głównie w obszarze wykańczania gotowych wydruków. Prognozy prezentowane przez wspomniane serwisy informują o rosnącym zapotrzebowaniu na kompletny proces produkcyjny druku od A do Z, a także na urządzenia drukarskie, które nie będą wymagały dużej liczby wykwalifikowanych operatorów maszyn.

Odpowiedzmy sobie jeszcze na pytanie: czy wchodząc do marketu i robiąc domowe zakupy, widzimy coraz mniej opakowań na półkach sklepowych? Jest ich tak dużo, że są ustawione na paletach w przejściu, ponieważ nie mieszczą się na regałach. Dla wielu produktów z branży FMCG opakowanie jest głównym nośnikiem służącym do komunikacji z klientem.

Tu ogromną rolę odgrywa druk fleksograficzny, którego jakość z roku na rok ulega znaczącej poprawie z powodu wprowadzania nowych rozwiązań i technologii. Przygotowalnie fleksograficzne scigają się w produkcji matryc fleksograficznych fotopolimerowych, aby te dawały jak najlepsze efekty finalnego druku poprzez zwiększenie rozpiętości tonalnych, zwiększenie kontrastu, odwzorowania, czy niwelowanie efektu rozetki. Ciekawym rozwiązaniem są tutaj formy drukowe w postaci elastomerowych wałków bezkońcowych, które bardzo dobrze sprawdzają się tam, gdzie niepożądana jest przerwa na łączeniu tradycyjnych matryc polimerowych. Przy przygotowaniu projektów graficznych do druku fleksograficznego wysoko cenione są umiejętności prepress operatorów DTP.

Jak widzicie, wygląda na to, że z drukiem jeszcze nie jest tak źle jak się powszechnie uważa, mimo, że już większość czasopism możemy kupić w formie elektronicznej. Być może w przyszłości wszystkie przydrożne banery będą widoczne tylko w AR, ale takie czasy jeszcze nie nadeszły.