Czy zastąpią nas UI-boty?
Czy zastąpią nas UI-boty?
W tym wydaniu Newslettera, zapraszam Was na otwarcie dyskusji o sztucznej inteligencji w projektowaniu. Czy w pracy zastąpią nas maszyny? A może po prostu będą wspierać to, co robimy na co dzień i pozwalać nam skoncentrować się na ważniejszych, bardziej kreatywnych zadaniach? Jestem ogromnie ciekaw Waszych przemyśleń i spostrzeżeń na ten temat, więc gorąco zachęcam do podzielenia się nimi w ramach tego wątku (PRO).
🤖 W coraz większej ilości dyskusji, które prowadzimy na temat przyszłości projektowania UI i UX przewija się temat automatyzacji i tego, jak zmienią się typowe zawody związane z interfejsami użytkownika. Tam, gdzie mowa o innowacjach, oczywiście pojawia się także opór, który jest naturalnym, psychologicznym mechanizmem obrony przed zmianą. Prawda jest jednak taka, czy się komuś podoba, czy nie, już wkrótce wiele zadań związanych z UI i UX designem przejmą roboty i algorytmy. Są jednak i dobre wiadomości: w większości, są to zadania, których nikt z nas nie lubi wykonywać.
Czy powinniśmy obawiać się o swoją pracę i zlecenia? Nie. Chyba, że to my jesteśmy tymi, którzy protest wobec zachodzących zmian wyrażają… ignorancją. Jeśli jednak pozostaniemy otwarci na możliwości, które daje nam technologia, już wkrótce możemy dostrzec szansy dla naszych ewoluujących zawodów. Poniżej przedstawiam Wam krótkie zestawienie narzędzi i ich wczesnych zastosowań, które powinno dać pewien ogólny obraz tego, co może wydarzyć się w przyszłości.🖼️ Usuwanie tła
Zacznę od prostego przykładu spoza obszaru stricte UI/UX-owego, który jednak dość dobrze oddaje sens tego, do czego dążymy. Kiedyś tak zwane „szparowanie” obrazów czyli wycinanie tła, głównie z pomocą Photoshopa, wypełniało wielu projektantom dniówki, a praca z bardziej skomplikowanymi obiektami była równie przyjemna jak czytanie książki telefonicznej. Dziś, wystarczy użyć remove.bg aby oszczędzić od kilku minut aż do kilku godzin pracy na jednym zdjęciu.🤹♂️ Generowanie kreacji
Ktoś, kto wymyślił niestandardowe formaty kreacji dla wszystkich mediów społecznościowych i kampanii reklamowych powinien iść prosto do piekła. Z drugiej strony jednak, zapewnił pracę tysiącom juniorów i stażystów, których czas dało się bez skrępowania przepalić na przeformatowywanie storisków i google adsów, generując kilkadziesiąt formatów jednej kreacji. W przyszłości, taka sytuacja nie będzie miała miejsca. Już teraz sam większość kreacji przeformatowuję automatycznie, z wykorzystaniem Figmy, w ramach której możesz do tego celu wykorzystać komponenty. Jeśli jesteś ciekaw, jak to robię, tą i inne techniki omawiałem w ramach prelekcji, którą możesz obejrzeć tutaj.
Drugi, bardziej zautomatyzowany sposób, który wykorzystuję to szablony HTML i automatyczne generowanie rozmaitych rozmiarów z feed'a takiego jak RSS czy JSON (API). Narzędzia, które umożliwiają tego typu pracę to na przykład świetny bannerbear.com czy abyssale.com.
Jako ciekawostka – nie tylko statyczne kreacje możemy w ten sposób dopasować do odpowiedniego formatu. Narzędzia takie jak: Premiere Pro czy DaVinci Resolve posiadają odpowiednie opcje, która pozwalają z poziomego wideo automatycznie stworzyć pionowe – na przykład na instagramowe story.
🍦UI jak lody z automatu
O tym, że można półautomatycznie wygenerować identyfikację wizualną z pomocą serwisów takich jak logomaster.ai, wiemy już od dawna. Idąc dalej, znajdziemy narzędzia, które pozwalają nam z pomocą wygodnego kreatora generować nawet całe layouty, z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Nie mówię tutaj o gotowych szablonach, które trzeba dostosować, ale o losowym, unikalnym projekcie wygenerowanym w kilka chwil na podstawie danych wejściowych, które wprowadzimy. Na ogół sprowadzają się one do wybrania kategorii strony, którą chcemy stworzyć i wprowadzenia jej opisu. Takie narzędzia to na przykład (https://headlime.com/features/landing-page)[AI Page Generator], który pozwoli Ci w kilka chwil stworzyć zupełnie customowy landing page.✍️ Copy, które pisze się samo
Generowanie treści również jest łatwiejsze, niż kiedykolwiek. Istnieją narzędzia, takie jak copy.ai czy contentyze.com, które umożliwiają na wygenerowanie dowolnych treści, na podstawie czy to słów kluczowych, czy prostego opisu. Jedną z moich ulubionych jest conversion.ai, która posiada mnóstwo narzędzi generujących treści w odpowiednim formacie, na przykład wykorzystując framework AIDA. Tym z Was, którzy zdecydują się je wypróbować polecam też Content Improver, który poprawia lub parafrazuje wpisane przez nas teksty. W tego typu narzędziach, wystarczy jedno ogólne zdanie by wygenerować czasem nawet kilka stron treści, których jakość jest zaskakująco dobra. Możesz nawet wpisać treść po polsku a wygenerować odpowiednio poprawiony content np. po angielsku!👩🔬 A/B Testy
Z zasady A/B testowanie odbywa się w sposób automatyczny. To paradoksalnie jedna z dziedzin, w której UX designerzy podświadomie uznają już wyższość robotów, które pomagają im rozstrzygnąć która wersja strony, komponentu czy treści jest właściwa. Sendgrid, z pomocą którego wysyłam dziesiątki tysięcy maili miesięcznie, ma opcje testowania skuteczności różnych tytułów wiadomości i mimo, że maile wysyłam od wielu lat zawsze zdaję sie na automat i w wielu przypadkach moje predykcje odnośnie skuteczności tytułu są nietrafne. Jednak automatyzacja w tym zakresie idzie o krok dalej. Narzędzia jak AdEspresso automatycznie generują treści, a czasem nawet obrazy w kampaniach reklamowych i wybierają te, które klikają się lepiej. Nowa fala narzędzi do A/B testowania pozwoli robotom samodzielnie wygenerować np. kilka wariantów kolorystycznych przycisku i sprawdzić, który ma lepszy CTR (Click Through Rate) a następnie zmienić go na stronie.📏 Auto-Layout w Figmie
To jedno z narzędzi, które dobrze skonfigurowane pozwala dostosować zaprojektowany komponent czy inny element interfejsu do różnych rozdzielczości. Można powiedzieć, że to prosta koncepcja, jednak rezultat pracy z Auto Layout to już teraz setki godzin zaoszczędzone na tworzeniu responsywnych wersji projektu. A to dopiero początek narzędzi z przedrostkiem „Auto-” w ramach aplikacji, z których korzystamy.🛠️ Jak sprytnie korzystać z narzędzi?
Z jednej strony, można pośmiać się z copy wygenerowanego przez Jarvis'a, zakwestionować użyteczność layoutu stworzonego w Headlime, podważyć związek logo z generatora z tożsamością marki. Niewątpliwie, w większości przypadków jest to zasadne. Jednak w tej chwili w mojej ocenie, to nie rezultaty, a trend jest najważniejszy. Dynamiczny rozwój narzędzi AI, no-code i low-code to tak na prawdę przepowiadanie przyszłości, w której będą one dużo, dużo lepsze. Na razie jednak rezultaty eksperymentów z tymi narzędziami można potraktować nie jako gotowa recepta na stworzenie interfejsu czy copy, a raczej jako inspiracja i uwolnienie naszej kreatywności. W końcu, dostarczenie nam rozmaitych przykładów i możliwości, pozwala spojrzeć na problem z różnych stron. Sam byłem wielokrotnie zaskoczony iterując po projekcie z Auto-Layout w Figma, gdy komponent „przypadkowo” wskoczył na właściwe miejsce, o którym nie myślałem wcześniej. Generowanie wielu wariantów treści pozwala mi zainspirować się i wybrać z nich fragmenty, przeredagować i skrócić cały proces. Natomiast część z tych rozwiązań, jak bannery czy okładki filmów YouTube tworzone z pomocą BannerBear wspierają już moją codzienną pracę i z fazy eksperymentów przeszły do produkcji. Jeśli chcesz zainspirować się różnymi przykładami automatyzacji, nie tylko związanymi z UI i UX, zachęcam do odwiedzenia kanału YT zautomatyzowani.pl
A Ty, co myślisz o głównym temacie naszego dzisiejszego newslettera? Nasze artykuły to nie wykład, a otwarcie dyskusji, którą kontynuujemy w odpowiednim wątku na społeczności. Zobacz, co na ten temat mówią inni i weź udział w dyskusji!Lista linków z Newslettera:Darmowa biblioteka z ilustracjami różnych postaci Open Peeps
Skorzystaj z biblioteki do Figmy, Sketcha i Adobe XD. Ilustracje są na licencji CC0 Creative Commons.Książkowe inspiracje od kreatywnych
Szukasz inspiracji na weekendową lekturą i nie tylko? Zerknij, co proponują cenione projektantki i projektanci.UX-owy leksykon
Ogromna liczba pojęć zebranych w jednym miejscu! Kto wie, może niebawem te terminy trafią do krzyżówek! 🙂50 błędów poznawczych we współczesnym świecie
Każdego dnia błędy poznawcze wpływają na to, jak użytkownicy postrzegają nasze rozwiązania. Dowiedz się o nich więcej, by projektować jeszcze lepiej.